Wiele osób, widząc oznaczenie w kształcie zielonej strzałki, decyduje się po prostu jechać. Takie osoby wychodzą z założenia, że zielone światło to… zielone światło! Tymczasem w okolicznościach, gdy jest ono dodatkowym oznaczeniem w sygnalizacji świetlnej, sprawa nie jest taka prosta. Jak uniknąć mandatu i punktów karnych, a przede wszystkim nie narażać pozostałych uczestników ruchu drogowego na niebezpieczne sytuacje? Na te pytania odpowie poniższy artykuł.
Zielona strzałka w prawo – jak wygląda i co oznacza?
Tak zwana zielona strzałka warunkowa to inaczej sygnalizator S-2. Nie może on występować samodzielnie, a jedynie na skrzyżowaniach bezkolizyjnych, na których zamieszczana jest sygnalizacja świetlna. Oznaczenie to zapala się jedynie w konkretnych sytuacjach i ma formę zielonej strzałki wskazującej możliwy kierunek ruchu.
W sprawie znaków, w tym świetlnych, a także ich rozmieszczenia główną rolę gra rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach. To według tego przepisu strzałka zielona powinna być umieszczana tam, gdzie przejazd zgodnie z jej wskazaniem nie naraża na ryzyko kolizji z innymi osobami poruszającymi się drogą. Nie jest jednak zabronione umieszczanie strzałek w innych miejscach.
Warto tutaj podkreślić, że gdy mowa o zielonej strzałce w prawo czy lewo, nie chodzi o sygnalizator S-3. Ten drugi ma formę strzałek, ale wpisanych w standardową sygnalizację. Jest to sygnalizator, który wskazuje kierunek jazdy. Każda ze strzałek może świecić się na czerwono, pomarańczowo albo zielono. Przed takim oznaczeniem nie trzeba się zatrzymywać, można poruszać się dalej według natężenia ruchu drogowego.
Oznaczenie w kształcie zielonej strzałki – jaka jest jego rola?
Sygnalizacja świetlna w kształcie zielonej strzałki oznacza warunkową możliwość jazdy podczas nadawania sygnału czerwonego dla danego pasa ruchu. Może umożliwiać ona jazdę w prawo, na najbliższą jezdnię, ze skrajnego prawego pasa ruchu lub jazdę w lewo na tych samych warunkach z lewego skrajnego pasa ruchu. W drugim przypadku umożliwia również zawracanie, pomijając miejsca, w których jest to zabronione znakiem B-23 (zakaz zawracania). To jednak nie wszystko, o czym wspomina rozporządzenie Ministra Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie znaków i sygnałów drogowych.
Jazda zgodnie z zieloną strzałką jest bowiem możliwa jedynie w określonych okolicznościach. Oznacza to, że:
- kierujący zatrzyma się na czerwonym świetle i będzie kontynuował jazdę jedynie, gdy nie będzie to groziło kolizją,
- kierujący ustąpi pierwszeństwa pieszym, którzy poruszają się przejściem ze światłem zielonym,
- kierujący pamięta, aby ustąpić pierwszeństwa pojazdom poruszającym się prostopadle do pasa z zieloną strzałką, zgodnie z zielonym sygnałem.
Jak jednak pokazują liczne sytuacje, w przypadku przywileju zielonej strzałki kierowcy zapominają czasem o tym, czego nauczyli się podczas kursu na prawo jazdy. Warto podkreślić, że strzałka oferuje warunkowy skręt. To oznacza, że nie można wykonać natychmiastowego przejazdu bez zatrzymania się.
Co więcej, w niektórych przypadkach kierowca jest zobowiązany zatrzymać się dwa razy. Pierwszy to zatrzymanie przed sygnalizatorem. Drugi – w momencie dojazdu do drogi poprzecznej. To drugie zatrzymanie nie jest jednak konieczne, o ile skręcanie w kierunku wskazanym strzałką na pewno nie doprowadzi do utrudnień w ruchu. Mowa tutaj o wolnej drodze i braku pieszych na przejściu – w takim przypadku drugie zatrzymanie nie jest konieczne.
Zielona strzałka w prawo – jechać czy nie?
Jeśli kierowca rozumie znaczenie sygnałów świetlnych nadawanych przez sygnalizator S, to nie powinien przejeżdżać przez skrzyżowanie na zielonej strzałce bez zatrzymania się. Czerwone światło, które w takim momencie obowiązuje na pasie ruchu, jest ważniejsze od warunkowego skrętu w prawo. Należy wcześniej zwalniać i całkowicie zatrzymać pojazd przed linią zatrzymania. To szczególnie ważne przy dużym natężeniu ruchu. Warto pamiętać, że skręt w prawo w takich miejscach jest możliwy również w sytuacji, gdy zapali się po prostu sygnał zielony.
O czym pamiętać, wykorzystując warunkowe światło? Oto kilka podpowiedzi:
- należy ustąpić pierwszeństwa pieszym i pojazdom jadącym prostopadle,
- należy zachować zasadę ograniczonego zaufania na polskich drogach i hamować na tyle wcześnie, aby nie spowodować kolizji z autem za nami,
- gdy warunkowa strzałka umożliwia skręt, nie blokuj skrzyżowania i nie czekaj na główny sygnał świetlny, tylko jedź zgodnie z przepisami,
- gdy światło warunkowe, czyli zielona strzałka zgaśnie, nie wjeżdżaj na skrzyżowanie – w przepisach drogowych grozi to mandatem,
- pamiętaj, że zielony sygnał w formie strzałki warunkowej umożliwia wjazd jedynie na najbliższą jezdnię na skrzyżowaniu,
- włącz kierunkowskaz,
- jeśli poruszasz się prosto i masz czerwone światło, ale świeci się też zielona strzałka, to pamiętaj, że możliwe jest jedynie skręcanie w kierunku wskazanym przez nią, a nie jazda na wprost.
Pamiętaj, że nadawany przez sygnalizator S sygnał należy interpretować w całości. Najważniejsze są oznaczenia S-1, czyli główne światła. Światło warunkowe stało się jakby zastępstwem dla nich, jednak tylko w umysłach kierowców – przepisy pozostają w tej kwestii niezmienne.
Zielona strzałka na sygnalizatorze – mandat za nieprzestrzeganie przepisów
Za złamanie przepisów ruchu drogowego w kwestii warunkowej zielonej strzałki kierującym grożą konkretne konsekwencje. Jest to 100 zł mandatu oraz 6 punktów karnych. Przy przejeździe przez zieloną strzałkę, nawet po zatrzymaniu się, trzeba mieć odpowiedni refleks. Jeśli kierowca wjedzie na skrzyżowanie, gdy strzałka zgaśnie, zapłaci 500 zł i dostanie 6 punktów karnych.
Pomimo tego, że część kierujących nie stosuje się do tego wymogu, to jednak większość kierujących przy dojeździe do sygnalizatora S-2 zachowuje się zgodnie z obowiązującym przepisami – wypowiedziała się dla redakcji Auto Świata kom. Joanna Skrent z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Warto wspomnieć też, że kary są wyższe, jeśli nieodpowiedzialne zachowanie kierowcy spowoduje utrudnienia ruchu innym uczestnikom ruchu lub, co gorsza, niebezpieczne zdarzenia drogowe. Mogą to być zarówno stłuczki, jak i potrącenia pieszych. Od lat, z uwagi na nieprzestrzeganie tego przepisu przez kierowców, różne środowiska apelują o wzmożone kontrole w obrębie skrzyżowań ze światłami.